Prof. Jarosław Flis, socjolog
Rzeczpospolita Rozmowy - A podcast by „Rzeczpospolita”
- Wyobrażenia, że po wyborach będziemy z PiS negocjować warunki kapitulacji, nie bardzo się potwierdzają - mówił w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem prof. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Są tacy, którzy się z tego cieszą, są tacy, dla których to była trauma, ale to normalna rzecz w demokracji – tak prof. Flis odpowiedział na pytanie czy Polska po wyborach z 15 października 2023 roku jest „bardziej uśmiechnięta”. - Tym bardziej jest to wyraźne, gdy te konflikty, które przed rokiem były bardzo intensywne, specjalnie nie osłabły. Zapowiedź skończenia wojny polsko-polskiej jest jedną z tych zapowiedzi, które najmniej rokują, jeśli chodzi o realizację przez nowy rząd. Wyobrażenia, że będziemy z PiS negocjować warunki kapitulacji, nie bardzo się potwierdzają - dodał. - Wszyscy się świetnie czują, w tych koleinach, w których się wepchnęli te osiem lat temu – mówił też socjolog.- Opozycja zachowuje się tak, jak się zachowywała się opozycja po 2015 roku, tylko jeszcze bardziej i rządzący też się tak mniej więcej zachowują, to znaczy, są przekonani, że ich przewaga wynikająca ze zwycięstwa da im władzę na zawsze. Wiadomo, że PiS się na takiej strategii zawiodło – dodał.- Przypomnę to, co pisałem w początkach rządów PiS: opozycja popada w histerię, a rządzący w arogancję. Z histerii łatwiej ochłonąć, natomiast z arogancji wychodzi się znacznie ciężej – mówił też prof. Flis. - Jak się demonizuje przeciwnika, to było widać w zeszłym roku, to się potem przegrywa z demonem. Najpierw prezydent robi złośliwości, aby rząd był zaprzysiężony 13 grudnia, a potem się uśmiecha i wręcza nominacje takiemu rządowi – dodał. Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.