Aleksandra Fedorska: Niemcy dalej kupują ropę od Rosji za pośrednictwem Kazachstanu

Radio Wnet - A podcast by Radio Wnet - Fridays

Redaktor naczelna Radia Debata koncentruje się na gospodarce niemieckiej oraz strategiach wsparcia przemysłu w obliczu rosnącej konkurencji ze strony Stanów Zjednoczonych i Chin.Aleksandra Fedorska analizuje plany inwestycyjne ministra gospodarki Niemiec, Roberta Habecka:Habeck chce postawić narozgrzanie gospodarki przez olbrzymie inwestycje. W zeszłym tygodniu przedstawił swój plan inwestycyjny, który miałby mniej więcej taką skalę 100 miliardów euro i tu mogłoby być zrealizowane wsparcie np. w inwestycjach dla koncernów, ale jak to niemieccy liberałowie, jak to zawsze oni, chcą budżetowo oszczędzać, więc woli wspierać małe i średnie firmy, bo tam jest ich elektorat, tam jest ich wsparcie.W ostatniej części  rozmowy gość "Poranka Wnet" porusza temat relacji Niemiec z Rosją, w kontekście niezdecydowania niemieckiego rządu dotyczącego długoterminowych kontraktów gazowych oraz innych perturbacji polityczno-gospodarczych.Jak trwoga w niemieckiej polityce, to socjaliści biegną do Putina. Aby mówić otwarcie, otwartym tekstem do powrotu do status quo sprzed wojny, na to jest za wcześnie. To jest na tym etapie niemożliwe, żeby mówić o tym otwarcie, że powraca się do relacji gospodarczych z Putinem. Nadal mamy taki stan rzeczy, że właścicielem jednej z największych rafinerii w kraju nadal jest przecież Rosjanin. Nic nie zostało zmienione. Kupowana jest ropa w Kazachstanie, dobrze wiedząc, że płynie przez rosyjskie rury. jest ona po prostu farbowana i takie rzeczy się dzieją. Kupowany jest przez porty w krajach Weneluxu, LNG, gdzie doskonale wszyscy wiedzą, że tam jest spora domieszka właśnie także gazu rosyjskiego. Ponadto, niemieckie gazoporty stoją puste. To znaczy Niemcy wstrzymują się od zawarcia długoletnich umów na dostawy gazu z innych źródeł niż Rosja. I tu jest bardzo niepokojące.